Hej. Miałem niedawno szkodę na pojeździe z winy innego sprawcy. Ubezpieczyciel wyliczył wartość pojazdu przed szkodą na 24.000 zł. Na aukcjach takie samochody stoją po 28-30 tysięcy. Ja sam kupiłem ten samochód rok przed szkodą za 28.500 zł. Jak walczyć o dopłatę? Umowa kupna sprzed roku i screny aukcji wystarczą?
Cześć. Miałem podobną sytuację rok temu i konsultowałem sprawę z rzeczoznawcą i niestety nie uzyskałem dopłaty. Okazuje się bowiem, że ubezpieczyciel a dokładniej jego rzeczoznawca wyceniają wartość auta w systemie eksperckim. Jest to wtedy realna wartość pojazdu. Natomiast to, że ktoś chce dostać za taki samochód 28.000 zł a Ty zgodziłeś się na tą cenę nie oznacza, że taką wartość ten samochód ma naprawdę. Aukcje też nie są dowodem, bo ceny na aukcjach z reguły są zawyżone. Napisz odwołanie, może coś dopłacą, ale bardziej skup się na dobrym stanie auta, dodatkowym wyposażeniu i niskim przebiegu niż na cenach z allegro.
Wycena wartości jest wyliczana w systemie eksperckim, tak więc laik nie do końca jest w stanie stwierdzić, czy wyliczenie ubezpieczyciela jest poprawne. Radzę wysłać do kilku firm dokumenty i poprosić o bezpłatną ocenę prawną. Może ktoś zaproponuje Ci odkup wierzytelności.