Odszkodowanie za szkodę całkowitą na pojeździe

W momencie kolizji lub wypadku, w którym uszkodzeniu ulega nasz pojazd, stajemy przed wyzwaniem walki o należne odszkodowanie. W polskich realiach kwoty wypłacane przez ubezpieczycieli są znacznie zaniżane, a pozycje w kosztorysach niepełne. Jednak najczęstszym zabiegiem stosowanym przez ubezpieczycili, który może doprowadzić do zaniżenia odszkodowania za naprawę pojazdu jest uznanie tzw. szkody całkoowitej.

Czym jest szkoda całkowita a czym szkoda częściowa?

Aby wyliczyć wysokość należnego odszkodowania, przed wykonaniem naprawy pojazdu, ubepzieczyciel lub poszkodowany wykonują kalkulacje kosztów naprawy. Najczęściej wykonuje ją rzeczoznawca samochodowy w programie eksperckim takim jak Eurotax Glass czy Audatex. Jeżeli koszty wykonania naprawy przewyższą wartość rynkową pojazdu sprzed szkody, wówczas mamy do czynienia ze szkodą całkowitą. W stwierdzeniu szkody całkowitej niezbędne jest również wykonanie wyceny wartości rynkowej pojazdu sprzed powstaniem uszkodzeń.
Należy pamiętać, iż pojawienie się szkody całkowitej w różnych ubezpieczeniach nie zawsze zachodzi w tym samym momencie. W przypadku ubepzieczenia obowiązkowego OC poajzdu, szkoda całkowita ma miejsce po przekroczeniu przez koszty naprawy 100% wartości pojazdu sprzed szkody. W Auto Casco szkoda całkowita może mieć miejsce już na poziomie 60-80% wartości pojazdu. Warto na to zwrócić uwagę, ponieważ zdarza się, że ubezpieczyciele stosują szkodę całkowitą w OC, według zasad tożsamych dla AC.

Jak sprawdzić czy szkoda całkowita jest prawidłowo wyliczona?

Przede wszystkim poszkodowany powinien sprawdzić poprawność wykonanego kosztorysu kosztów naprawy. Jeżeli koszty te są znacznie zawyżone, wówczas można zastanowić się czy jest to kosztorys rzetelny. Z drugiej strony warto wystąpić do ubezpieczyciela o wyliczenie wartości rynkowej pojazdu. Z jednej strony zawyżenie kosztów naprawy, z drugiej zaś zaniżenie wartości pojazdu może łatwa drogą doprowadzić do powstania szkody całkowitej. W takiej warto zapoznać się z naszym artykułem: Jak czytać kosztorys rzeczoznawcy samochodowego?

W jaki sposób ubezpieczyciel zawyża koszt naprawy?

Jeżeli kosztorys przedstawiony przez ubezpieczyciela zawiera wysokie stawki roboczogodzin (RBG) mecanika, lakiernika, blacharza, na poziomie 200-300 zł, wówczas jest to już zabieg podejrzany. Standardowe stawki roboczogodzin mechników wahają się od 100-150 zł, a w szkodach częściowych ubezpieczyciele zwykle je zaniżają do poziomu nawet 50 zł! Z drugiej strony brak rabatów na części naprawcze i użycie samych oryginalnych części (zwykle oznaczone w kosztorysie jako O i podanie nazwy producenta, który jednocześnie jest producentem auta, czyli np. AUDI, BMW, FIAT) powoduje znaczne zawyżenie kosztów. Użycie oryginałów nie zawsze jest uzasadnione, choćby ze względu na wiek pojazdu.

Jak ubezpieczyciel zaniża wartość rynkową pojazdu?

W wykonaniu wyceny wartości rynkowej pojazdu bardzo duże znaczenie ma specyfikacja pojazdu, jego wyposażenie, stan opon, kwestia sprowadzenia go z zagranicy. Ubezpieczyciel może celowo lub przez pomyłkę użyć w programie eksperckim niewłaściwego modelu pojazdu, przez co już na starcie zaniży jego wartość. Może pominąć dodatkowe wyposażenie, jak choćby instalację gazową, może w końcu aktywować zniżki za ponadnormatywny przebieg czy import prywatny pojazdu. Wszystko to może spowodować spadek wartości pojazdu nawet o 10-20%. W połączeniu z zawyżeniem kosztu naprawy nieuchronnie spowoduje zastosowanie szkody całkowitej.
Czy odszkodowanie wypłacone na podstawie szkody całkowitej jest zaniżone?
Oczywiście, ponieważ jest to odszkodowanie wyliczane różnicowo. Jest ono wynikiem odejmowania wartości rynkowej od wartości wraku (uszkodzonego pojazdu), który poszkodowany dodatkowo będzie musiał sprzedać sam.

Jak odwołać się od szkody całkowitej aby uzyskać wyższe odszkodowanie?

Nie ulega wątpliwości, iż złożenie odwołania od szkody całkowitej jest niezbędne. Jednak bez fachowego wsparcia prawnego oraz rzeczoznawczego poszkodowany może nie być w stanie złożyć jakichkolwiek merytorycznych argumentów, ponad stwierdzeniem “przywiązania do samochodu i jego dobrym stanem”. W takiej sytuacji rekomendujemy skontaktowanie się z nami w celu dokonania bezpłatnej analizy prawnej.