Witam. Tydzień temu zostałem pobity na terenie własnego domu przez byłego męża mojej siostry. Przyszedł do nas domu i chciał nas zmusić, żebyśmy mu pomogli odzyskać byłą żonę, którą wcześniej zdradził. Chciałem go wyprosić i to zrobiłem, ale przed wyjściem uderzył mnie dwa razy z całej siły w twarz łamiąc mi nos i szczękę. Konieczny był zabieg. Na miejscu była policja. Czy mogę żądać od niego odszkodowania?
Cześć :) Jeśli zgłosiłeś sprawę na policji a obrażenia są poważne, to policja powinna potraktować to jako przestępstwo i przystąpić do sprawy karnej. Zostaniesz zapytany, czy chcesz być oskarżycielem posiłkowym i warto się na to zgodzić. Po zakończeniu sprawy karnej możesz także wstąpić na drogę sądową i zażądać od byłego szwagra odszkodowania. Będziesz potrzebował jednak trochę gotówki na adwokata i koszty sądowe.
Sprawa sądowa przeciwko sprawcy pobicia ma sens tylko wtedy, jeżeli agresor jest wypłacalny - inaczej można wydać masę pieniędzy na sprawę sądową a potem nawet komornik nie odzyska od pozwanego zwrotu kosztów i odszkodowania